Mimo wygodnej kuszetki i przemilego uzbeckiego towarzystwa w moim przedziale 20h podroz pociagiem wspominac bede paskudnie. Po 2 tygodniach smazonych jajek na sniadanie serwowanych mi tu na okraglo, zbuntowany organizm w koncu odmawia wspolpracy. Jestem pozamiatana wzdluz i wszerz, wiec po wysiadce z pociagu dziewczyny probuja szybko znalezc takse, ktora zawiezie nas do Chimgan, sanatoryjnej miejscowosci polozonej 80km od Taszkientu, gdzie na pewno szybko wyzdrowieje;)
Opada nas mrowie ludzi, a rozzloszczona Dorota z pasja - po rusku - objezdza cwanego taksiarza z gory na dol. W koncu trafia sie jakis bardziej cenowo uczciwszy, ktory powiezie nas do celu.
Na miejscu okazuje sie, ze hotel, w ktorym mialysmy sie zatrzymac, nie rabotajet, ale zaczepiony pan dysponuje czyms, co okresla mianem 'daczy', co oznacza 3-pokojowe cos z wlasna kuchnia i lazienka. Koszt do zaakceptowania, wiec jedziemy, upewniamy sie jednak dwa razy, czy pan jako prywaciarz bedzie w stanie na zrobic formalna rejestracje. Hydraulika i elektryka jak zwykle kuleje, ale zdazylysmy sie do tego przyzwyczaic, i farelka trzeba dogrzewac, ale decydujemy sie od razu.
Zalegam w sypialni, i w malignie slysze, jak dziewczyny tocza prawie godzinna dyspute z panem, dla ktorego rejestracja okazala sie jednak byc problemem, a glownym watkiem jest to, ze za cholere nie pozwola, zeby zabral gdzie na pol dnia nasze paszporty i pojechal z nimi w sina dal. Chocby sie zaklinal, ze 5 lat zajmuje sie turizmem, ma zone, corke, i braciszka, i wszyscy go tu znaja. Bo czemu nie pozwala im razem z soba pojechac? W koncu staje na kserokopiach dokumentow, rejestracja w postaci kwitka wielkosci biletu tramwajowego pojawia sie i wszyscy sa szczesliwi, lacznie z tymi, ktorzy marza tylko o tym, zeby sie nie ruszac...
PS. DO KONCA ZYCIA NIE TKNE SMAZONYCH JAJEK. W ZADNEJ POSTACI. HOWGH.
Bedzie dobrze.
OdpowiedzUsuńOdpoczniesz i dupka odzyje :)
Trzymaj sie dzielnie
Piotr
PS-Jak tam konkurs jajeczny? :)
Piciu, to niestey nie d.. :D
OdpowiedzUsuńKonkurs oczywiscie wygrales ;)